<< Wstecz
Dalej >>

Na obecnym etapie badań trzeba więc poprzestać na stwierdzeniu, że Jaropełk ukazany został w zamkniętej złotej koronie wysadzanej drogimi kamieniami, która kształtem zbliżona jest do tzw. kamelaukionu bizantyńskiego. Odległą analogię stanowić może jedynie korona Św. Wacława w przytaczanej już miniaturze.
     Żona Jaropełka jest jedyną w tej miniaturze postacią anonimową, nieokreśloną stosowną inskrypcją. Zdumienie może budzić fakt, że Kunegunda ukazana została w typowym stroju cesarzowej bizantyńskiej, znanym z wielu średniobizantyńskich przedstawień: w stemmie z trójkątnymi sterczynkami nałożonej na czerwony czepek szczelnie osłaniający włosy, w podwójnej sukni - spodniej o złotych wąskich mankietach i wierzchniej, szafirowej o szerokich rękawach, u dołu obszytej szeroką złotą taśmą - oraz w szerokim, skrzyżowanym na piersi, złotym, haftowanym szlachetnymi kamieniami lorosie z thorakionem przypiętym do pasa. Spod sukni widoczne są czubki czerwonych trzewików. Fakt, że w miniaturze Koronacji Jaropeka i Kunegundy w identycznym stroju przedstawiona została Św. Irena, przemawia za rozpoznaniem w kobiecie stojącej za Jaropełkiem jego żony, Kunegundy-Ireny. Kilku słów komentarza wymaga modlitewna poza Jaropełka i Kunegundy, którzy modlą się do Św. Piotra, stojąc, a nie klęcząc, jak ich matka. Także i ta modlitewno-adoracyjna poza jest zjawiskiem powszechnym w średniobizantyńskiej ikonografii. Już w pierwszych powsta- jących po ikonoklazmie ilustrowanych rękopisach postacie dostę- pujące teofanii lub modlące się ukazywane są w ujęciu bocznym      

z uniesionymi rękami, jak np. w Psałterzu Chłudowa, Homiliach Grzegorza z Nazjanzu (Paris. gr. 510) czy w Psałterzu Paryskim. Szczególnie jednak wymowne jest porównanie z miniaturą w przytaczanym już psałterzu w petersburskiej Bibliotece Publicznej (cod. gr. 214, fol. 31 1v): w inicjał „E” Ody Izajasza wpisana została postać cesarza Michała VII wznoszącego dłonie w modlitewnym geście do proroka Izajasza, który przekazuje tę prośbę Chrystusowi wyłaniającemu się z segmentu nieba. W Kodeksie Gertrudy pośrednictwo Św. Piotra nie zostało wyrażone w formule obrazowej, lecz dopowiedziane w Modlitwie 2.
     Miniatura w Kodeksie Gertrudy, jak już wspomniano, jest najstarszym w sztuce ruskiej przedstawieniem modlącego się władcy, zapożyczonym bezsprzecznie ze sztuki bizantyńskiej. Natomiast modlitewna poza Jaropełka i Kunegundy pod względem formalnym bliska jest przedstawieniom ewangelistów Jana i Łukasza w dwóch rękopisach powstałych w kijowskim skryptorium: w Ewangeliarzu Ostromira (1056-57) oraz w powtarzającym jego wzór Ewangeliarzu Mścisława (1113). W obu rękopisach Jan i Łukasz stoją, wznosząc dłonie ku segmentowi nieba, z którego wychylają się odpowiednio orzeł i wół trzymający zwoje.