do ukochanego syna Piotra i nieopuszczającego jej lęku o jego losy. Podkreślając pierwszorzędne znaczenie
tych osobistych tonów w Modlitwach, Michałowska stwierdza ogólniejszą zależność całego zbioru od łacińskich
libelli precum z IX-XI wieku, wskazując zarazem szczegółowe zbieżności pomiędzy nimi, jak np. graficzne
wyodrębnienie na początkowych kartach korpusu czternastu modlitw zapisanych w takim samym porządku i
brzmieniu jak w Li-bellus precum z wieku XI, spisanym prawdopodobnie w Subiaco (Rzym, Biblioteka Watykańska,
cod. Chigi D VI 79). Podobnie treści teologiczne Modlitw Gertrudy są w ocenie Michałowskiej zgodne z
głównymi założeniami teologii zachodniego chrześcijaństwa. Równie konwencjonalne sątakże silnie zaznaczone
w nich wątki penitencyjne, eschatologiczne pro defunctis oraz błagalne in tribulatione. Wskazane odstępstwa
od reguł tłumaczy Michałowska „przemożną chęcią Gertrudy mówienia o sobie: rejestrowania własnych doznań
duchowych i stanów emocjonalnych wykraczających [...] poza standardy określone nie tylko przez modlitwę
prywatną XI w., ale i przez ówczesną twórczość autobiograficzną”. Osobiste wątki, rozpoznane w poszczególnych
modlitwach, konfrontuje Michałowska z innymi przekazami pisanymi o Gertrudzie oraz ogólniejszymi faktami z
historii Polski, Niemiec i Rusi w drugiej połowie XI wieku, kreśląc przejmującą biografię, czy też - jak sama
pisze - „impresję biograficzną” pobożnej, zatroskanej o losy syna, kniahini. Do szczegółowych wskazań tej
Autorki powrócimy w dalszej części pracy.
Miniatury Gertrudy i ich usytuowanie w Kodeksie
Przyjęty przez Gertrudę sposób włączenia modlitw i nowych miniatur w obręb
Psałterza sprawia, że pierwotny zamysł ideowy czy też - używając języka historii sztuki - program ikonograficzny
ilustracji tych modlitw można jedynie zrekonstruować w toku
wielopłaszczyznowej analizy. Na wstępnym etapie określić więc należy obecne ich usytuowanie w obrębie całości.
Jak już wspomniano, pięć miniatur figuralnych wykonanych na zlecenie Gertrudy rozmieszczonych
jest w następujący sposób: cztery w obrębie początkowego poszytu pergaminowego, zaś piąta - na karcie 41 Psałterza Egberta.
Początkowy poszyt liczy piętnaście kart wchodzących w skład czterech bifoliowych składek,
dziś niekompletnych: składka I -
ff. 2-4 (brak pierwszej karty), składka II - ff. 5-6 (brak il. 1 dwóch kart), składka III - ff. 7-10 i składka IV - ff.
11-14. Miniatury znajdują się w obrębie dwóch składek: niekompletnej II (Modlitwa do św. Piotra, fol. 5v) i zachowanej w
całości IV (Boźe Narodzenie, fol. 9v; Ukrzyźowanie, fol. 10; Koronacja Jaropełka i Kunegundy, fol. 10v). Miniatura Matki
Boskiej z Dzieciątkiem zajmuje 41., pierwotnie wolną kartę Psałterza.
Z analizy kodykologicznej przeprowadzonej przez Sauerlanda i Haseloffa oraz S.N. Siewierianowa,
ostatnio zaś B. Kurbis i T.
Michałowską wynika, że składki poszytu różnią się pod względem użytego pergaminu.
Według Michałowskiej, powołującej się m.in. na ustalenia Sie-wierianowa, rozkład trzech rodzajów pergaminu w obrębie ff.
2-15 przedstawia się następują-co: pergamin typu A (najlepszy gatunkowo) przynależy do Psałtrza Egberta, tu zaś występuje
od karty 15. uznawanej za kartę ochronną Psałterza, wtórnie zapisaną modlitwą za zmarłych; pergamin typu B (nieco gorszy
i grubszy) - składka I i IV; pergamin typu C (najgrubszy i niestarannie wyprawiony) - składka II i III. Jak z tego wynika,
cztery miniatury zostały namalowane na tym samym, najgorszym gatunkowo, pergaminie. Zdaniem Michałowskiej, ustalenia te
pozwalają przyjąć, że pierwotnie Modlitewnik Gertrudy składał się z dwóch składek: rozpoczynała go karta z miniaturą
Modlitwy do św. Piotra, kończyła zaś - miniatura Koronacji Jaropeka i Kunegundy. Kwestia ta pozostaje jednak niejasna.
Michałowska z jednej strony zakłada, że Gertruda od początku zamierzała połączyć swój modli-