leciach aż po wiek XIX.
Natomiast legenda o bizantyńskim
pochodzeniu moskiewskich regaliów, w tym także Czapki Monomacha,
jakoby ofiarowanej księciu kijowskiemu Włodzimierzowi II Monomachowi
(1113-1125) przez cesarza Konstantyna IX, po raz pierwszy odnotowana
została w roku 1498 w opisach wielkoksiążęcej koronacji Dymitra, syna
Iwana III. Jej rozbudowana wersja zamieszczona w zbiorze „O
potomkach Augusta i darach Monomacha” pochodzi z czasów Iwana III i
Iwana IV Groźnego, gdy kształtowała się doktryna państwa
moskiewskiego jako dziedzica imperium rzymskiego. Źródła
ikonograficzne przekonują, że forma Czapki Monomacha stanowi
połączenie futrzanego kołpaka książąt kijowskich, jaki znamy np. z
miniatury w Kodeksie Światosława, i bizantyńskiego kamelaukionu w
późnopaleologowskim kształcie.
Dwie miniatury w Kodeksie Gertrudy,
Modlitwa do św. Piotra i Koronacja Jaropeka i Kunegundy,
rozpatrywane z „politycznej” perspektywy, pozostawiały badaczy w kręgu
dociekań natury ideologicznej: rzymsko-katolickiej orientacji
konfesyjnej księżnej Gertrudy lub ściślej - rzymskiej misji księcia
Jaropełka, oraz uzurpacji tegoż Jaropełka otrzymującego „nieprzysługującą”
mu koronę. Przyjęte w tej części pracy ikonograficzne kryterium badawcze
pozwoliło treść tych miniatur przedstawić w perspektywie odmiennej.
Miniatury: Modlitwa do św. Piotra
oraz Koronacja Jaropeka i Kunegundy przedstawiają zgodny ze
średniowieczną antropologią wizerunek władcy pobożnego, który poprzez
modlitwę zmierza ku zbawieniu. Z tym uniwersalnym przesłaniem łączy
się wątek książęco-rodowy, wyraźnie zaznaczony obecnością żony i
księżnej-matki. Podobnie Brygida Kürbis, analizując treść Modlitw
Gertrudy, zwróciła uwagę, że jest to w istocie modlitewnik rodzinny.
Gertruda, główna penitentka w Modlitwach, w obrazie usuwa się jakby w
cień, kornie przypadając do stóp św. Piotra. Na
planie pierwszym pozostawia sprawiedliwego Jaropełka, godnego otrzymania z rąk Chrystusa korony „niebieskiej chwały”. Czy kierowała nią myśl zawarta w słowach Hilariona: „Szczególnie pomódl się za swego syna, pobożnego władcę naszego Jerzego... [aby] mógł wraz z tobą stać przed tronem Boga Wszechmogącego i przyjąć od niego koronę niebieskiej chwały”? Trudno oprzeć się wrażeniu, że tak ukazany Jaropełk, stanął w szeregu władców ruskich, podążających za Włodzimierzem i Jarosławem.