San Marco w Wenecji
(nr inw 75) czy dwóch opraw w weneckiej Bibliotece Św. Marka (Marciana): z IX/ X wieku
(cod. lat. I, 101) i z XIV wieku (Cl. gr. I, 53). Schemat ten, w różnych wariantach
ikonograficzno-kompozycyjnych, występuje także w sztuce ottońskiej: np. w miniaturach ewangeliarza
przechowywanego w kościele Św. Małgorzaty w Gerresheim (fol. 21 1v) czy Sakramentarza Henryka
II (fol. 15), oraz na płaskorzeźbionych plakietkach z kości słoniowej, np. na oprawie ewangeliarza
z Sankt Georg z około połowy XI wieku (Darmstadt, Hessisches Landesbibliothek) czy na podobnie
datowanej oprawie ewangeliarza w kościele S. Maria Lyskirchen z Kolonii. Jednak we wszystkich
przytaczanych tu dziełach występują ujęcia ewangelistów nie w ludzkiej postaci, lecz ich symbole.
Oba typy przedstawień Ewangelistów zostały z kolei połączone na plakietce zdobiącej oprawę
Ewangeliarza opatki Teofano z połowy XI wieku (Essen, skarbiec katedralny). Jeszcze jeden
rys ideowy łączy miniaturę w Kodeksie Gertrudy z tą plakietką: scena Ukrzyżowania zajmuje tu
centralne miejsce w ciągu zestawionych w porządku chronologicznym trzech wydarzeń ewangelicznych
- Bożego Narodzenia ukazanego poniżej i Wniebowstąpienia - powyżej, składających się w ten sposób
na obrazową wykładnię dogmatu o Wcieleniu i Zmartwychwstaniu.
W wypowiedziach wielu autorów na temat miniatur Kodeksu Gertrudy
obok powtarzanej tezy o zachodnich wpływach, przewija się w mniejszym lub większym stopniu
akcentowana myśl o indywidualnych rysach ikonograficznych cechujących poszczególne przedstawienia.
Tymczasem wbrew tym opiniom także scena Ukrzyżowania w Kodeksie Gertrudy prezentuje konwencjonalne
dla ikonografii średniobizantyńskiej ujęcie, nie wyróżniając się w istocie żadnym wyjątkowym
rysem, jak wynika z przedstawionej analizy.
Obie miniatury, jak już była o tym mowa, sąsiadują ze sobą
namalowane na kartach 9v i 10. Już tylko taki sposób ich rozmieszczenia oraz podobieństwo
szerokich bordiur o niezwykle bogatej ornamentyce wskazuje, że zestawienie to ma charakter
celowy, uwarunkowany wszakże nie względami natury artystycznej, lecz ideowej. W zestawieniu tym
ogniskuje się bowiem myśl o Wcieleniu w sensie przyjęcia przez Logos śmiertelnego człowieczeństwa,
jak ujął to Atanazy w De incarnatione (8). Znajduje to pełny wyraz w bizantyńskich tekstach
liturgicznych przeznaczonych na świąteczny okres Bożego Narodzenia, wskazujących krzyż jako cel
Wcielenia i zestawiających Drogę do Betlejem z Drogą na Golgotę. „Urodzony teraz w ciele, w ciele
umrzesz i pochowany zostaniesz, i zmartwychwstaniesz na trzeci dzień”: słowa te wymawiane są za
każdym razem w wigilię Bożego Narodzenia. Idea ta wysunęła się na plan pierwszy poikonoklastycznej
chrystologii, często formułowana w duchu polemicznym aż do przyjęcia jej doktrynalnej definicji na
soborze w Konstantynopolu w roku 1156-1157: nierozdzielna unia Inkarnacji (Narodziny) i Ofiary
Zbawiciela (Ukrzyżowanie) w ekonomii zbawienia.
Koncepcja jedności Wcielenia i Ofiary zajmowała niezwykle ważne
miejsce nie tylko w teologii, ale w ślad za nią także w ikonografii bizantyńskiej, szczególnie
od wieku XI, wyrażana w pasyjnej interpretacji wątków i motywów sceny Bożego Narodzenia, w
paralelnych zestawieniach tematów czy aluzyjnych odniesieniach do Męki Chrystusa w przedstawieniach
Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Do tej kategorii przedstawień należy niewątpliwie miniatura na
fol.12 przytaczanego już kilkakrotnie ewangeliarza Palat. 5 w Parmie: scena Bożego Narodzenia
połączona została z zamieszczonym poniżej przedstawieniem Konstantyna i Heleny trzymających krzyż.
Dwustronna ikona w muzeum w Kastorii prezentuje z kolei wizerunek Hodegetrii zestawiony z
wyobrażeniem na rewersie Chrystusa Zmarłego. Jeszcze inny wariant obrazowy, lecz o podobnej
wykładni teologi-