Smukła, lecz zarazem monumentalna, pięknie nakreślona sylwetka Św. Piotra,
ukazanego frontalnie w lekkim kontrapoście, szczelnie osłonięta jest obficie
sfałdowanymi szatami, które jedynie do prawego uda przylegają ściślej, ujawniając
w ten sposób jego szeroki kształt, przechodzący w półkolistą linię biodra. Twarz
Apostoła, okolona zarostem i włosami, jest lekko wydłużona. Miękki i delikatny
modelunek światłocieniowy wydobywa zarys wydatnych kości policzkowych, kształt
wąskiego i dość krótkiego nosa o wyraźnych skrzydełkach nozdrzy, wydatnych ust
i podłużnych oczu, których źrenice skierowane sana prawo. Delikatne rozbielenia
ponad brwiami podkreślająich piękny łuk, trójkątne cienie pod oczami nadająim
głębszy wyraz, a zaznaczone czerwienią rumieńce na policzkach ożywiają karnację
o barwie ciemnej ochry. Obszerne szaty układają się w liczne miękkie i drobne
fałdy, na większych powierzchniach przyjmujące kształt kolisty, a na brzegach -
meandrycznych kaskad. Pośród ich różnorodnych form uwagę zwraca charakterystyczne
wydłużenie miękkiej fałdy na lewym ramieniu, powtórzone pośrodku, oraz łukowaty
zarys tkaniny na prawym kolanie, przechodzący na zewnątrz w cieniutki jakby ząbek.
Piękne barwy szat - głęboki szafir spodniej i stonowana, ciemna czerwień
wierzchniej - sąniemal niewidoczne pod gęstą siateczką drobnych kreseczek złotego
szrafowania. Ten niewątpliwie utalentowany malarz nie uniknął wszakże drobnych
błędów: dolna część figury Apostoła jest nazbyt wydłużona, zarys prawej łydki jakby
niezdarny, a dłonie, szczególnie prawa - zbyt duże.
Zupełnie odmiennie kształtowane są natomiast postacie
książęcej rodziny. Ich figury, znacznie mniejsze, ale także smu- klejsze, cechuje
sylwetowo-płaszczyznowy modelunek. Twarze, ukazane w trzech czwartych, również miękko
modelowane, o ciepłej tonacji barwnej, podkreślonej czerwienią kolistych rumieńców,
są jednak bardziej zaokrąglone w partiach policzków i podbródka. Nosy, również stosunkowo
krótkie i wąskie, mają
lekko orli kształt, a pod podobnie podłużnymi oczami rysują się
takie same trójkątne cienie. Drobne dłonie o długich, smukłych palcach są miękko i
delikatnie modelowane, natomiast równie drobne stopy - w sposób konturowo-płaszczyznowy.
Bardziej ozdobne szaty o zupełnie gładkiej, całkowicie pozbawionej zmarszczeń powierzchni
- wyjątkowo tylko obficiej sfałdowany jest rękaw sukni Kunegundy -utrzymane sąw podobnej,
szafirowej i ciemnoczerwonej tonacji barwnej z obficie stosowanym złotem, lecz nie w
postaci szrafowania, a szerokich lamówek.
Dyskutowana w literaturze przedmiotu kwestia niejednorodności
stylowej miniatur, którą tłumaczy się udziałem kilku malarzy, skłania do przeprowadzenia
szczegółowej analizy porównawczej. Faktem jest, że wszystkie pozostałe miniatury, w odróżnieniu
od pierwszej, ujęte sąbordiurami o regularnym kształcie. Zauważmy jednak, iż w kolejnych
trzech również zastosowany został ten sam schemat dwudzielnego podziału tła kompozycji;
wyjątek stanowi miniatura Tronujcej Matki Boskiej Kyriotissy o jednolicie złotym tle.
Typ monumentalnej, szeroko kreślonej, figury Św. Piotra cechuje także
przedstawienia tronujących Chrystusa i Matki Boskiej z Emmanuelem, a sylwetowy, właściwy dla książęcej
pary, powtarza się w miniaturze Koronacji. Zauważalne dysproporcje figury Św. Piotra występują
także w przedstawieniu Matki Boskiej (tu również uchwytne w kształcie tronu). Układ fałdów sukni i
maforionu Matki Boskiej, zestawiony ze zróżnicowaną ich kolorystykąw partii nóg: czerwoną na prawej i
szafirową na lewej, ujawnia jeszcze jeden - obok wskazanych w figurze Apostoła - drobny błąd czy też
niekonsekwencję w kształtowaniu form. Identyczny jest układ postaci tronujących Chrystusa i Matki Boskiej,
szczególnie tak samo ustawionych nóg. Zwraca też uwagę taki sam krągły kształt kolan, szczególnie prawego,
odchylonego na zewnątrz, kreślonego nieco niezdarnie półkolistą linią.
Natomiast postacie w dwóch scenach ewangelicznych ukształtowane sąinaczej:
krępe i nieproporcjonalne, o zbyt dużej gło-